Kałasza przedstawiać chyba nie trzeba ;) Moja replika to elektryczna wersja CYMY (firma od replik "niższej klasy", ale tańszych), tzw. LPEG (Low-Powered Electric Gun - nisko-energetyczna replika elektryczna - wiem jak to brzmi...). Będąc szczerym przepłaciłem (kupione na militaria.pl a 200zł, na allegro schodzą za 95zł), pomijając to że jest to najsłabszy kałasz na rynku. Mam go od Dnia Dziecka (sam sobie kupiłem prezent xD) ale zamierzam się go pozbyć za 60-100zł. Największą wadą która mnie najnormalniej w świecie wk**wia to odpadająca lufa przy najmniejszym puknięciu... kleiłem z 20 razy.

Dane techniczne:
Model: AKM <śmiech na sali, nie wiedzą co piszą, to AK nie AKM>
Prędkość kulki: 60 m/s
Waga: 1200 g
Długość: 870 mm
Pojemność magazynka: 50 szt. + 250 szt. w zasobniku <Hi-cap... szczerze odradzam>
Tryb strzelania: auto, semi
Zasilanie: akumulator Ni-cd AA 700mAh 7,2V
Producent: CYMA

(Dane z http://infobot.pl/r/11ef)

Zdjęcia (z tego samego źródła co dane):




Jako że jestem jego (nie)szczęśliwym posiadaczem mogę mu spokojnie wystawić ocenę. Nie będzie ona niestety wysoka, gdyż głównymi minusami jest plastikowa, odpadająca lufa, nielogicznie zrobiony magazynek (jak to coś ma podawać kulki to nie wiem, to cud ze jeszcze się nie rozsypał w środku) i celność (rozrzut o polu ~1m na odległości 20m? No nawet za tą cenę to śmiech na sali!). Plusami za to jest wygląda zewnętrzny (dopóki go dokładniej nie obejrzymy ;P), stosunek ceny (ale tej 95-100zł) do jakości i prostota w obsłudze.
Wychodzi nam z tego: 5/10
Czy bym go polecił? Osobom które chcą zacząć z ASG od biegania z kolegami po podwórku i pluciu ołow... kulkami (xD) na dystansie 10m... jak już się przesiądą na coś lepszego nie będzie żal tej stówki.




P.S. Czemu zdjęcia z militaria.pl? Nie chce mi się robić samemu ;P Ale kiedyś dodam.